Zawsze podczas wertowania wszelakich magazynów o modzie
Vogue robił na mnie (pewnie na wielu z Was również) największe wrażenie.
Luksus, klasa i perfekcja uwieńczająca, co miesięcznym wydaniem w postaci najlepszego
pisma o modzie na świecie, które dostarcza nam multum inspiracji stało się biblią
dla wszystkich pasjonatów mody. Wszystkie kraje wydające ten modowy żurnal
prześcigają się w dążeniu do tego najbardziej prestiżowego amerykańskiego wydania.
Żadne z nich nie szczędzi przy tym swojego czasu ani energii (przypomnij sobie
maraton przetrwania Andrei w „Diabeł ubiera się u Prady”) abyśmy mogli zasięgać
najświeższych informacji przemysłu modowego, który z dnia na dzień pędzi jak
szalony. Mam nadzieje, że w najbliższych latach na sklepowych półkach będziemy
mogli ujrzeć polski odpowiednik, który dołączy do walki o miano najlepszego na
świcie.

0 komentarze:
Prześlij komentarz